W niedzielę 23 października z Radomska, gdzie dzień wcześniej gościliśmy na zaproszenie Stowarzyszenia Muzyki Chóralnej CANTABILE, pojechaliśmy do miejscowości Paradyż
(powiat Opoczno) na spotkanie
z
naszym wieloletnim przyjacielem z Wilna, księdzem Dariuszem Stańczykiem.
Zaśpiewaliśmy
temu wspaniałemu kapłanowi w
rodzinnej parafii, w Sanktuarium Chrystusa Miłosiernego
podczas mszy św. dziękczynnej z okazji 25–lecia kapłaństwa i
jubileuszu 50-lecia
życia. W tej pięknej, barokowej świątyni, ks. Dariusz przyjął święcenia kapłańskie (18 maja 1986r.) i tutaj również odprawił swoją prymicyjną mszę św. (25 maja 1986r.)
Wraz z księdzem Dariuszem modlili się księża z rodziny naszego Dostojnego Jubilata: ks. Karol Sokołowski - wykładowca WSD w Ełku, który wygłosił Słowo Boże, ks.
Jerzy Szlęzak z Warszawy - wujek ks. Dariusza - obchodzący w tym roku
50-lecie kapłaństwa, misjonarz ks. Sylwester Robak, który
przyleciał specjalnie z Rzymu, oraz przyjaciel kapłana, ks.
proboszcz Adam Zelga z Warszawy - wieloletni
kapelan reprezentacji Polski w piłce nożnej, oddany przyjaciel Kresów Wschodnich.
Razem z rodziną ks. Dariusza i wiernymi,
podziękowaliśmy Bogu za dar kapłaństwa dla naszego przyjaciela.
Wśród obecnych byli również, harcerze z Wilna, delegacja
władz polskich z Litwy w osobie Wicemera Samorządu Rejonu Wileńskiego -
pana Czesława Olszewskiego wraz z małżonką i synem, nauczyciele z
Wileńszczyzny. Nie mogło tutaj zabraknąć zmotoryzowanych
przyjaciół kapłana, bowiem na motocyklach przyjechali członkowie Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego
z komandorem Wiktorem Węgrzynem na czele. Obecna była również
pani z Brazylii - obrończyni dzieci poczętych, która
również od wielu lat przyjaźni się ks. Dariuszem.
Po mszy św. przyjaciele kapłana składali
gratulacje i życzenia jubilatowi. W imieniu chóru życzenia Łask
Bożych złożyli nasi prezesi - Piotr Strzelecki i Andrzej Kukliński a zespół zaśpiewał stosowny utwór. Po
mszy św., przeszliśmy pod pomnik Błogosławionego Jana Pawła II i
zaśpiewaliśmy ulubioną pieśń Papieża - Barkę, Hymn Polski, oraz
zmówiliśmy wspólnie modlitwę.
Drugą część tego wspaniałego święta,
obchodziliśmy wraz z rodziną i innymi przyjaciółmi ks. Dariusza Stańczyka
w zajeździe przy smacznym obiedzie. Nie obyło się również i tutaj
bez życzeń śpiewów i toastów przy lampce wina dla Czcigodnego Jubilata z okazji Srebrnego Jubileuszu:
„gdy tylko spotykamy się z księdzem Dariuszem, jest to dla nas wielkie wydarzenie emocjonalne - powiedział prezes chóru Piotr Strzelecki - tak samo jest i tym razem. Wiele przeżyć które nas łączą, musi pozostawić po sobie ślad, szczególnie dla ludzi wrażliwych, jakimi są chórzyści. My również staramy się przekazywać ludziom wartości cenione przez dawne pokolenia Polaków - patriotyzm. Podtrzymywanie i upowszechnianie tradycji narodowej, pielęgnowanie polskości, rozwój świadomości narodowej, obywatelskiej i kulturowej”.
Górniczy Chór Męski wykonał
krótki koncert pieśni kresowych - tak miłych wszystkim. Polscy harcerze z Wilna zaśpiewali znane wszystkim pieśni. Do obu
koncertów włączali się również kapłani. Atmosfera
wspaniała - rodzinna, uroczystość połączonych dwóch
narodów - Polski i Litwy.