HISTORIA CZŁONKOWIE AKTUALNOŚCI WSPOMNIENIA OSIĄGNIĘCIA FOTOGALERIA PISZĄ O NAS KONTAKT





















           W dniu 27 sierpnia 2024 roku, pożegnaliśmy naszego kolegę chórzystę ŚP. Jerzego Śliwkę. Delegacja chóru górniczego wraz z rodziną towarzyszyła koledze w ostatniej ziemskiej drodze na miejsce wiecznego spoczynku.



   Uroczystości pogrzebowe odbyły się w Lubinie na Cmentarzu Zacisze i tutaj po raz ostatni naszemu koledze Jan Staniewski zagrał na organkach "Ave Maria". Po mszy św. orszak żałobny przeszedł alejkami do rodzinnego grobowca. Przy grobie ponownie rozbrzmiał dźwięk organek, po czyn prezes naszego chóru Andrzej Kukliński odczytał list kondolencyjny zamieszczony poniżej.

         
       Szczęść Boże. W dniu 20 sierpnia 2024 roku odszedł od nas na zawsze kolega Jerzy Śliwka.

Jurek był członkiem-założycielem Górniczego Chóru Męskiego. Należał do tych, którym bliskie były problemy naszej Ojczyzny. Dał temu wyraz uczestnicząc w spotkaniu założycielskim chóru, gdzie wraz z gronem kilkudziesięciu mężczyzn zdecydowano o powstaniu naszego zespołu.

Musimy pamiętać, że był to początek roku lat 1980-tych, czasu trudnego w historii naszego kraju. Był to rok smutny i ci, którzy chcieli coś zmienić w naszej ówczesnej rzeczywistości, szukali możliwości wyrwania się z tej sytuacji. Wielu obrało kierunek aktywności właśnie przez pracę w chórze, która umożliwiała zamanifestowanie swojego patriotyzmu i dążeniu do koniecznych zmian.

Do grona tych ludzi należał Ś.P. Jurek, który przez wiele lat przynależności do chóru, swą rzetelną pracą przyczyniał się do budowy jego siły i osiąganego wysokiego poziomu artystycznego. Należy podkreślić, że był to poziom potwierdzony wielokrotnie w prestiżowych konkursach chóralnych nie tylko w kraju ale również w Europie.

Jurek był człowiekiem niezwykle skromnym, rzetelnie realizującym wszelkie obowiązki sprzyjające tworzeniu dobrego wizerunku chóru. Był przykładem pięknego człowieka o wysokich walorach etyczno-moralnych, ale także jako dobrego kolegi cieszącego się powszechną sympatią. Był wieloletnim pracownikiem ZANAMU, jednej z firm wiodących w KGHM.

Dzisiaj żegnają, żegnają Cię Drogi Jurku, pogrążenie w smutku koledzy z chóru. Będziemy Cię zawsze dobrze wspominać.
                        Cześć Twej pamięci, Piotr Strzelecki.